To było historyczne wydarzenie! Katolicy, luteranie, kalwini, prawosławni i inni chrześcijanie ręka w rękę, noga w nogę słuchając fragmentów ewangelii i dziejów apostolskich ogłosili światu, ze Chrystus Zmartwychwstał.
Ekumeniczna Droga Światła przeszła przez centrum blisko milionowego miasta i zgromadziła wielu mieszkańców. Choć sytuacja była podbramkowa, bo o 16:00 zaczęła się burza z piorunami i nic nie zapowiadało, że skończy się ona przed rozpoczęciem Drogi Światła.
Gdy z operatorem jechałem na miejsce rozpoczęcia nabożeństwa lało jak z cebra, ale… mój biskup ma chody w niebie. O godz. 18:40 pogoda się poprawiła i… spokojnie suchą nogą przeszliśmy blisko 1,5 godzinna procesję.
To było wyjątkowe i niezapomniane wydarzenie. Mam nadzieję, że uda się je powtórzyć już za rok!
Podczas DŚ przygotowywałem materiał fotograficzny, który potem opisałem i wysłałem do mediów. Media też dopisały więc, jak się okazało cała modlitwa ekumeniczna, znalazła swoje miejsce w wirtualnym, prasowym i antenowym świecie.