Nowe podkowy dla mojego rumaka

0
80

Gdy za oknem robi się już co raz wcześniej jasno, gdy dnia już co raz bardziej przybywa, a temperatury są co raz wyższe, to oznacza, że trzeba po woli szykować się do rozpoczęcia sezonu motocyklowego.

Przygotowując się do tego fantastycznego momentu, pomyślałem, że mój metalowy rumak musi mieć nowe podkowy, stąd kupiłem mu nowe ogumienie, które trzeba zamontować. Zaprowadziłem wiec mojego rumaka do zaprzyjaźnionego „kowala” który podkuje go, by był przygotowany do dalekich podróży w nieznane.

Kupiono opony z rocznika 2017, wystarczą na kolejne kilka lat, tak by było bezpiecznie i miło podróżować.