Jak o każdy pojazd, tak i o motocykl trzeba dbać. Po ostatnich wycieczkach, kiedy po drodze załapał mnie deszcz, mój rumak nie wyglądał najlepiej, dlatego postanowiłem wybrać się na myjnię.
Po prysznicu, który dobrze zrobił motocyklowi, przyszedł czas na pucowanie mojej czarne szczęście.
Tak wypucowanym i lśniącym rumakiem można wyjechać na miasto.