Dzięki uprzejmości mojego księdza Biskupa Seniora, mogłem pojechać z Nim jednym samochodem do oddalonej o około 350 km, od mojego miejsca sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny. Była to pielgrzymka młodych ludzi na spotkanie z Błogosławioną Męczennicą.
Pojechałem tam, zdobyłem materiał, który po powrocie do domu przygotowałem i opublikowałem na stronie mojej diecezji. W czasie drogi miał miejsce przystanek na rozprostowanie kości ale także na foto-stop.
Była to bardzo ciekawa i miła wyprawa. Nigdy nie spodziewałem się, że będę kiedyś podróżować jednym autem z moim Biskupem.