Na przełomie marca i kwietnia po raz kolejny udałem się na studia. To czas wypoczynku ale także intensywnej pracy intelektualnej. modlitwa, wykłady i chwila na odpoczynek. Wśród wielu wykładów były te interesujące i zupełnie nieciekawe. Do tych cennych i bardzo interesujących należy zaliczyć te mówiące o teologii ikony. Obok poznania historii i kanonów ikonograficznych w czasie tego zjazdu mogłem wziąć udział w nabożeństwie ikony zorganizowanym przez Profesora. To wymiar praktyczny wykładów, który pozwolił wejść w świętą przestrzeń spotkania z Bogiem.
Obok wykładów był czas na zaliczanie i pierwsze wpisy. Kolejny zjazd to sesja egzaminacyjna. Ciekawe jakie będą oceny…