W życiu człowieka spotykają różne niespodzianki. Sytuacje nieprzewidziane, zaskakujące. Oto będąc przejazdem w WSD w mojej diecezji dowiedziałem się, że jeden z kleryków z mojego dekanatu postanowił opuścić seminarium. Przyznam, że było to dla mnie zaskoczenie. Postanowiłem więc zadzwonić i zaproponować spotkanie i po prostu na spokojnie pogadanie o tym co się stało. Propozycja spotkała się z p...

Na pewnym spotkaniu domowego Kościoła (mojego kręgu) pojawiła się propozycja by kolejne spotkanie odbyło się nie jak zwykle w mieszkaniu jednej z rodzin ale wyjątkowo gdzie indziej w jednym z polskich sanktuariów w Lesniowie. Decyzja została podjęta i zrealizowana. I tak w czwartek 11 listopada wraz z rodzinami z mojego kręgu wybrałem się do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Leśniowie. ...

We wtorek 2 listopada wybrałem się do jednego z supermarketów mojego miasta. Minęło święto Wszystkich świętych z półek sklepowych zniknęły znicze, chryzantemy, wiązanki ze sztucznych kwiatów. To jakby rzecz normalna zakończył się „sezon i popyt” na te artykuły. Zdumiałem się jednak że zaledwie dzień po Wszystkich świętych ale jeszcze w dniu zadusznym – dniu pamięci zmarłych na półkach sklepowyc...

W minioną niedzielę 7 listopada w parafii gdzie pracuję miała miejsce wielka uroczystość. Oto mój Ksiądz Proboszcz świętował 50 – lecie święceń Kapłańskich. O, to wielki jubileusz. Wielki i piękny. Oby tak Pan Bóg mnie pozwolił taki świętować. Ale ile to jeszcze lat upłynie i ile się jeszcze wydarzy. To tylko On wie. No ale… przygotowania do tego święta trwały już jakiś czas. Ze swojej strony p...

W miniony czwartek 4 listopada przeżyłem już po raz kolejny doświadczenie kolizji drogowej. Korzystając z dobrodziejstwa jakim jest dzień wolny w życiu księdza wybrałem się do księgarni katolickiej. Kiedy wracałem do domu (na plebanię) jadąc ulicą z pierwszeństwem z bocznej ulicy z lewej strony wyjechał na mnie citroen i… troszeczkę zmienił wygląd mojego auta. Co działo się w moim sercu i mojej...

W dzień zaduszny 2 listopada już po raz 2 udało nam się zorganizować procesję po naszym cmentarzu. Wyjątkowość tej procesji polegała na tym, że odbywała się ona w godzinach wieczornych. Na ciemnym cmentarzu widać było tylko palące się znicze oraz wiernych którzy w swych rękach trzymali zapalone znicze. W tym roku było naprawdę wielu ludzi. Byłem pod wielkim wrażeniem, bardzo mnie to ucieszyło, ...

1 listopada w uroczystość Wszystkich świętych podobnie jak co raku po Mszy św. o godz. 10:00 odbyła się procesja po łączona z wypominkami na naszym cmentarzu parafialnym. Z racji że nasz cmentarz jest mały a wszyscy parafianie w zasadzie się znają każda rodzina stała przy grobie swoich najbliższych i w sposób bardzo czynny (modlitwą) włączała się w procesję. Zostały poświęcone groby bliskich i ...

W niedzielę 31 października br. za namową mojego dobrego znajomego franciszkanina wybrałem się na Mszę świętą o uwolnienie duchowe. Msza święta odbyła się w katedrze częstochowskiej. We Eucharystii uczestniczył i kazanie wygłosił ks. Cyran – Częstochowski egzorcysta. Wstępem do Liturgii była konferencja dotycząca zniewolenia duchowego oraz święta halloween. Po konferencji odmówiony został Róża...

Pod postem zatytułowanym ksiądz w telewizji pojawił się dość długi komentarz nie do końca zrozumiały dla mnie, pełen emocji i wyrzutu (tak to odebrałem). Pozwolę sobie ustosunkować się to niego. Oto zostało zarzucone mi że krytykuję księdza który stworzył dobrą telewizję. Zgadzam się sam oglądam i uważam, że Religia TV jest doprawdy bardzo dobrym kanałem telewizyjnym – choć nie jest on stricte ...

W TVN24 o komentarz na temat dzisiejszego pogrzebu Marka Rosiaka w łodzi został poproszony ks. Kazimierz Sowa dyrektor programowy Religia TV. Gdy spojrzałem na ekran zobaczyłem mężczyznę w czarnej marynarce i w koszuli ciemno granatowej z kołnierzykiem rozpiętym pod szyją. Zupełnie nie różnił się strojem od prowadzącego. Oczywiście nie strój stanowi o człowieku ale...  Jeśli jestem księdzem i ...

Dwa razy w tygodniu na nabożeństwa różańcowe do świątyni przychodzą dzieci. Wielka radością moją jest gdyż obok dzieci które w tym roku przystępują do I komunii świętej przychodzą także inne ze szkoły podstawowej. To wielka radość że dzieciaki przychodzą i modlą się przy ołtarzu, że tak ochoczo garną się do wspólnej modlitwy.

W miniony poniedziałek 25 października miałem na katechezie w I klasie pewną poważną dyskusję. Pojawiły się tematy które jakby wyrosły spod ziemi. Nagle w jednym momencie wszystko naraz. Nie można pozostać obojętnym wobec takich pytań i choć spróbować na nie odpowiedzieć. Najbardziej zaintrygowały mnie pytania dotyczące In vitro. Nie trzeba tu mówić więcej gdyż dyskusja na ten temat jest jak n...

21 października w czwartek z dzieciakami (które były w ubiegłym roku u komunii) udałem się do Niepokalanowa. Wspólna Msza święta, modlitwa, zwiedzanie Grodu Maryi, Panorama tysiąclecia, Misterium Męki Pańskiej. Po wyjeździe z Niepokalanowa udaliśmy się do Żelazowej Woli - szczególnie teraz w roku Chopina.

W tym roku podobnie jak w minionym przygotowuję grupę młodzieży do sakramentu bierzmowania. Muszę jednak powiedzieć, że tegoroczni bierzmowani są jacyś inni, lepsi, mądrzejsi, roztropniejsi. Gdy prosi się ich o uczestnictwo w nabożeństwach różańcowych - są i biorą w nim czynny udział poprzez odmawianie różańca przez mikrofon. Przyznam ze jestem bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczony, zadowolon...