
W ostatnim tygodniu ferii do mojego biura prasowego zakupiliśmy wraz z moim współpracownikiem, ciśnieniowy ekspress do kawy. Dobra kawa, to tak zwany niezbędnik każdego dziennikarza, bo bez kawy po prostu się nie żyje!
W poniedziałek po wszelkich uroczystościach ingresowych, żyjąc w czasie pomiędzy już, a jeszcze nie, postanowiliśmy rozpracować Express i napić się pysznej kawy.
Dobra kawa, wypita w doborowym towarzystwie smakuje najlepiej, tak więc postanowiliśmy wypić ją w obecności byłego już naszego metropolity.