kulig…

0
17

W minioną niedzielę w godzinach popołudniowych w parafii, w której posługuję miał miejsce kulig. Wzieły w nim dzieci ze scholki dziecięcej, ministranci i młodzież parafialna. Z pomocą przyszli mi rodziny z Domowego Kościoła. Po kuligu był czas na pieczenie kiełbasek i ognisko. To było wspaniałe popołudnie.


nie ma jak wspaniała zabawa


Domowy Kościół – prawie w komplecie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here