1 sierpnia – 72. rocznica Powstania Warszawskiego

0
19

Jak coś dzieje się więcej niż jeden raz, to sądzę, że śmiało można nazwać to już tradycją, tak więc. Jak tradycja nakazuje, podobnie jak w ubiegłym roku, po zakończeniu moich obowiązków związanych z posługą w diecezji, wyciągnięty przez moją Siostrę pojechaliśmy do Stolicy na Godzinę „W”.

Jest w Polsce miasto, które w jednym dniu, na jedną chwilę, musi się zatrzymać! To mowa oczywiście o Warszawie, o  dniu 1 sierpnia – dniu kiedy wybuchło Powstanie Warszawskie. O godz. 17:00, w jednej chwili, cała Stolica staje, zatrzymuje się, a syreny, klaksony i dzwonki tramwajów i rowerów dzwonią.

Tan wyjątkowy moment, tę wyjątkową chwilę mogłem przeżyć po raz 2, tym razem przy rondzie ONZ-u. Jeden moment przed 17:00 wielu ludzi wyszło na ulicę z pięknych wysokich wieżowców (drapaczy chmur) w strojach korporacyjnych i stojąc na chodnikach czekali, a ja wraz z nimi, na tę jedną chwilę.

I oto w jednym momencie usłyszeliśmy wszyscy ryk syren – ciarki przeszły mi po plecach, a łza zakręciła się w oku. W tym momencie rozpoczęła się walka, która od początku była skazana na porażkę, upadek, ale.. jak mówił w kazaniu mój Biskup: nie mogli nie walczyć, bo zależało im na losie Ojczyzny! Nie mogli nie walczyć, bo chcieli być wolni!

Po godzinie „W” wraz z Siostrą spacerowaliśmy po Warszawie odwiedzając jej najważniejsze miejsca, takie jak Park Saski, a w nim Grób Nieznanego Żołnierza, Pałac Królewski, a idąc Krakowskim Przedmieściem dotarliśmy do pomnika Małego Powstańca, przy którym gromadzili się harcerze.

Warszawską wycieczkę zakończyliśmy na Placu Piłsudskiego koncertem patriotycznym, śpiewając różne powstańcze piosenki (dokładnie 19). To kolejne niesamowite przeżycie, gdy widzi się jak wielka rzesza ludzi w różnym wieku, w koszulkach patriotycznych i opaskach biało-czerwonych na ręku, śpiewa pieśni o Polsce, wymachując flagami. Dodatkowym plusem tego wieczornego śpiewania był fakt, że podobnie jak w ubiegłym roku, na tym wieczorze patriotycznym był obecny Pan Prezydent! Ojciec narodu, wraz z narodem! Tak, jestem dumny, że jestem Polakiem, że doczekałem takiego czasu, gdzie moi rodacy kochają Polskę i Pana Boga i nie wstydzą się tego!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here