Być księdzem, to nie takie proste….

0
18

Być księdzem, to nie takie proste….

W ostatnich tygodniach w  swoich modlitwach towarzyszyłem jednej z rodzin naszej parafii gdzie ojciec i mąż bardzo ciężko zachorował. Dwukrotnie poproszony posługiwałem choremu w szpitalu, a ostatnio wraz z parafianami oddawaliśmy krew by w ten sposób pomóc.

Nie – stety plany Boże były zupełnie inne. Pan Bóg miał inny zamiar wobec Parafianina. Został zabrany do wieczności, zabrany do Pana. My pozostaliśmy w smutku, bólu, duchowym strapieniu i z pytaniem: dlaczego? Dlaczego Pan Bóg zabiera młodego ojca, męża, syna? Dlaczego zabiera go w tak młodym wieku? Dlaczego?

Odpowiedzią jest tylko i wyłącznie Pan Bóg. Tylko On …

Jak przyjść z pociechą tym którzy pozostali? Jak próbować odpowiedzieć na pytanie „dlaczego?” skierowane do księdza ze strony rodziny ?  Jak choć próbować powiedzieć, że Pan Bóg – On wie co robi, ma plany – czasem nie zrozumiałe i trudne do przyjęcia przez nas. Jak samemu przyjąć to co tak trudne.

 

Być księdzem, to nie takie proste… nie takie łatwe! Trzeba trzymać się Maryi, Ona Matka doda siły choć po ludzku tak ich brak.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here