Niewątpliwie wyjątkowym wydarzeniem – podczas tegorocznego wrześniowego miesiąca ewangelizacyjnego – było sobotnie wydarzenie stadionowe, które łączyło ze sobą przesłanie biblijne oraz przekaz muzyczny.

Uczestnicy spotkania, najpierw wysłuchali nauczania dotyczącego niewoli egipskiej,  następnie sami przeżyli – dzięki inscenizacji – przejścia przez Morze Czerwone (z niewoli do wolności), a następnie wzięli udział w blisko dwugodzinnym koncercie, w czasie którego zostało wykonane 10 utworów nawiązujących do każdego z Bożych Przykazań. Wśród wykonawców znaleźli się artyści polscy jak i zagraniczni.

Jednym z nich był Tony Melendez, który przepięknie śpiewa, a ze względu na swoją niepełnosprawność gra na gitarze stopami. Jeśli chodzi o wykonawców polskich wśród wielu była znana wszystkim Marika. Zarówno z Tonym jak i Marikom udało mi się zrobić foto – na backstage.

Podczas tego wydarzenia przygotowywałem fotoreportaż do mediów zarówno diecezjalnych jak i ogólnopolskich.

W niedzielę, która była dniem beatyfikacji kardynała Wyszyńskiego i matki Czackiej w moim mieście odbyło się diecezjalne dziękczynienie za ich beatyfikację. Ta wyjątkowa liturgia miała miejsce na jednym ze stadionów i zgromadziła wiernych, którzy chcieli poprzez wyśpiewane Te Deum podziękować Bogu za dwu wielkich Polaków, których Kościół stawia nam przed oczy za wzór do naśladowania.

Choć w swoim życiu nie poznałem nowych błogosławionych, to jednak jako dziecko miałem okazję –zaraz po śmierci Księdza Prymasa wraz z rodzicami – modlić się przy grobie tego wielkiego Polaka, kiedy pielgrzymowaliśmy do Warszawy z parafialną pielgrzymką. Natomiast jako uczeń szkoły podstawowej – podczas jednych z wyjazdów zimowych z mojej rodzinnej parafii – miałem okazję odwiedzić Zakład w Laskach założony przez Matkę Czacką. Tam po raz pierwszy usłyszałem o Matce i zobaczyłem wielkie dzieło jakiego dokonała dla osób Ociemniałych.

Niewątpliwie oba te wydarzenia – w których, dzięki mojej posłudze w diecezji mogłem uczestniczyć na długo zapadną mojej pamięci przez ich historyczność ale i rozmach z jakim były przygotowane. Mam nadzieję, że wykonana przeze mnie praca – jako fotografa – posłuży nie tylko współczesnym, ale jako część historii mojej diecezji w którą to wydarzenia się wpisują.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here