Po ostatnim pobycie  w Rzymie i dość intensywnym zwiedzaniu Wiecznego miasta w palącym słońcu zdarzyło się, że promienie słoneczne wypaliły mi… moją czapę. Z koloru czarnego daszek zmienił kolor na lekko fioletowy. Wygląda to nie najlepiej, stąd postanowiłem rozejrzeć się za nową.

Wszedłem do netu, gdzie zalał mnie ogrom ilości różnego rodzaju czap i czapeczek w przeróżnych kolorach, stylach i fasonach. Jako, że interesuje mnie full cup, tzn czapka w całości zamknięta, to szukałem tylko takiej. Gdy dodać do tego pasję do motocykli to znów udało się zawężyć krąg poszukiwań i tak… znalazłem czarną czapkę alipnestars – firmy, która produkuje odzież motocyklową.

Po zamówieniu czapa została przysłana pocztą i sprawiła mnóstwo radości. To już czwarta moja czapa tego typu. Zawsze warto mieć cos na głowie. Coś co nie tylko wygląda, ale prezentuje pewną klasę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here