Wyszedłem z kamienicy marzeń z trzema bukietami tulipanów. Na ulicy przed kamienicą spotkałem jednego z księży  profesorów, który wracał z psem ze spaceru. W  pewnej chwili zagadnął – a jak ma na imię ta, dla której te kwiaty?  Bez wahania odpowiedziałem  – Janina, Barbara i Natalia. Aż trzy? – dopytywał profesor. Tak trzy – odpowiedziałem. Moja Babcia, Mama i Siostra. Trzy ważne kobiety mojego życia. Profesor zawołał na psa i poszedł dalej, a ja pojechałem do moich kobiet.

Myślę, że każdy mężczyzna, także ten bezżenny ma za co podziękować Paniom w dniu ich święta.. Dlatego dziękuję!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here