Jak wielkie było moje zaskoczenie, kiedy otwierając maila z zapowiedzią kolejnego numeru Tygodnika Idziemy okazało się, że na okładce jest moje zdjęcie – portret Siostry Zakonnej, który wykonałem podczas jednego z reportaży w listopadzie 2019 roku.

To dla mnie kolejna radość ale i wielkie wyróżnienie, bo to w bardzo krótkim czasie – już druga moja okładka, jaka ukazała się w ogólnopolskim piśmie – tygodniku katolickim. Pan Bóg to daje takie cukierki, zupełnie nie wiem za co, ale … sprawia to dużo radości.

Niestety… zawsze musi być jakieś ale… okładka jest, radość jest, zaszczyt i nobilitacja jest ale… sportretowana Siostra, nie wiedziała – tak samo jak ja – że znajdzie się na okładce tygodnika. Wszak nie jest to okładka magazynu modowego Vogue Polska, a tygodnika katolickiego, to jednak… to nie fer… ale – znów ale… Siostra przyjęła wiadomość o swoim  zaistnieniu w przestrzeni medialnej spokojnie. Uffff… to oznacza, że cała historia skoczyła się dobrze.

Tak swoją drogą – Przedstawicielka tego zgromadzenia zakonnego na okładce – będzie przypomnieniem dla Polski o istnieniu takiego zgromadzenia, ale także ukoronowaniem pracy – posługi, jaką to zgromadzenie pełni dla Kościoła.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here