Do obchodów tegorocznego Dnia Judaizmu przygotowywałem się już od jakiegoś czasu. Przeprowadziłem wywiad z Rabinem, a jeszcze wcześniej w Ziemi Świętej nagrałem zaproszenie mojego arcybiskupa, wysłałem depesze materiałów informacyjnych do agencji oraz poinformowałem media.

W przeddzień obchodów brałem udział w konferencji prasowej wraz z innymi mediami, aby zapowiedzieć, co takiego ważnego będzie  w czasie tegorocznych obchodów.

Obchody rozpoczęły się do wspólnej międzywyznaniowej modlitwy na cmentarzu żydowskim – największym w europie środkowo –wschodniej. Następnie uczestnicy wzięli udział w konferencji naukowej składającej się z dwóch paneli. Zaś wieczorem wszyscy wzięli udział w nabożeństwie Słowa Bożego, które odbyło się w namiocie ustawionym w niedalekim sąsiedztwie nieistniejącej już synagogi – największej spośród 250 wzniesionych na terenie mojego miasta. Wyjątkowość tego wieczornego spotkania została podkreślona przez komentarz ewangelii, który wygłosił Rabin gminy żydowskiej mojego miasta.

Przyznam, ze ten dzień był bardzo mocno medialnie wyczerpujący. Przygotować 4 depesze, wysłać je, zamieścić, wykonać zdjęcia, zmieścić je wysłać do agencji do tego Twitter. Było tego dużo i działało się szybko ale… jest radość, która wynika z tego – jak mi się wydaje – udało się!