Dziś letnia rezydencja papieży w Castel Gandolfo jest już obiektem muzealnym, który każdy może odwiedzić bez problemu. Zamierzając do Rzymu, wraz z pielgrzymami pojechaliśmy tam by zobaczyć pałac papieski.

Odwiedzając po kolei pałacowe sale weszliśmy do tej, której przed 15 laty uczestniczyłem jako kleryk I roku w audiencji z Janem Pawłem II. Na chwilę odżyły wspomnienia z tamtych chwil. Nigdy nie sądziłem, ze 15 lat później będę w tym samym miejscu jako ksiądz i takiej, a nie innej posłudze.

Podczas zwiedzania miałem okazję zobaczyć kaplicę papieską, z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej wraz z dwoma Polskimi – historycznymi freskami. Na uwagę zasługiwała także sypialnia papieska – skromna w swym wyglądzie ale… przy wejściu do niej znajduje się kropielnica, o której kiedyś – wówczas chodziło o pałac apostolski na Watykanie – mówił abp Krajewski w jednej ze swoich konferencji. Kropielnica i woda święcona jako pomoc przed działaniem złego ducha.

Po zwiedzaniu letniej rezydencji papieskiej był czas na poznanie urokliwego miasteczka położonego niedaleko Rzymu oraz delektowanie się kawą na placu przed pałacem papieskim.