Już od przeszło miesiąca codziennie sprawuję Eucharystię w Sanktuarium Matki Bożej w moim mieście. Codziennie rano o 5.20 wstaję, o 6:00 wychodzę z domu, a następnie o 6:30 sprawuję Mszę świętą.

Radością dla mnie, że w kościelnych ławkach mimo wczesnej godziny, jest kilkunastu wiernych, ale przede wszystkim są siostry zakonne (służebniczki Starowiejskie), które codziennie przychodzą na Eucharystię w liczbie prawie 20 sióstr.

Przyjeżdżać do Matki Bożej codziennie, to nie lada zadanie, ale jak już pisałem kiedyś, mariolog powinien posługiwać tam gdzie jest obecna i czczona Maryja.