W minionym tygodniu, jeden z księży proboszczów parafii / sanktuarium Matki Bożej, znajdującej się na terenie mojego miasta, zaproponował mi, bym codziennie celebrował u niego Mszę św.

Z radością odpowiedziałem na tę propozycję i tak od poniedziałku, codziennie sprawuję Eucharystię o godz. 6:30 w tej świątyni.

Tam w głównym ołtarzu znajduje się obraz Matki Bożej Pocieszenia, która już od wielu, wielu lat otaczana jest czcią  przez wielu wiernych. Wielu ludzi także uzyskało łaski od Matki Pocieszenia, o czym świadczą wota zawieszone w bliskiej odległości od ołtarza głównego, gdzie znajduje się obraz.

Co dzień z rana wsiadam na mój motocykl i już po 10 min, jestem w kościele znajdującym się przy wylocie z miasta, by tam wspólnie się modlić i przewodniczyć Mszy św.