Ostatni dzień rekolekcyjny to niedziela – 19 lipca. Za chwilę połowa wakacji, trzeba będzie myśleć o powrocie do swoich codziennych obowiązków, do pracy w szkole, posługi w diecezji ale… . Trzeba być księdzem na 200%. Nie można, nie wolno nic zostawić dla siebie, nie można mieć swojego własnego poletka, a dzielić się wszystkim poza tym… Nie wolno gwiazdorzyć, inni patrząc na mnie nie mogą, nie wolny, by zatrzymywali się na mnie! Oni mają widzieć Jezusa! Ja mam im Go dać!
W drodze powrotnej do domu zatrzymałem się w pierwszej parafii mojej diecezji, jadąc z Niepokalanowa u znanego mi kapłana. Po wypitej kawie poszliśmy razem do przepięknej zabytkowej świątyni i tam razem odprawiliśmy Mszę świętą. Po liturgii w dalszą drogę ruszyłem do domu.