Sekret Mnicha

W sobotę13 października w godzinach dopołudniowych dzięki zaangażowaniu jednej z naszych parafianek w salkach przy kościele odbyła się akcja oddawania krwi. Do akcji zgłowiło się w czasie 2 tygodni ponad 40 osób a 18 z nich oddało krew. Warto dodwać, że była to odpowiedż na prośbę o krew dla jednego z naszych parafian, który przebywa w szpitalu itego daru jakim jest krew bardzo potrzebuje. P...

Złota Polska Jesień zaczyna pukać do naszego codziennego życia. Dzień staje się krótszy, szybciej robi się ciemno. Temperatura się obniża, dziś w nocy było już na minusie… a człowiekowi chce się bardziej spać i co raz bardziej daje znać o sobie lenistwo. Zimno ciemno i smutno. Ale… gdy popatrzymy na przyrodę zobaczymy, że liście nabierają kolorów tęczy i świat staje się bardziej kolorowy a ja...

Kapłański dzień wolny można spędzać na różny sposób. Ja dziś postanowiłem przejechać się i zrobić sobie wycieczkę motocyklową po okolicy. Piękna pogoda pozwala cieszyć się urokami złotej polskiej jesieni.

Jak mówi Słowo Boże: bo moje myśli nie są waszymi myślami a drogi wasze drogami moimi. Czasem nie możemy zrozumieć i ciężko jest nam się pogodzić z planami Bożymi. Są dla nas niezrozumiałe a czasem bardzo zaskakujące.

W poniedziałek  tj. 8 października po wieczornym różańcu w kościele odbyło się spotkanie dla młodzieży, która w tym roku chce przystąpić do sakramentu bierzmowania. W roku szkolnym 2012/ 2013 będzie to 21 osób. W miesiącu październiku młodzież przychodzi na różaniec w poniedziałki i piątki. Bierzmowani prowadzą różaniec odmawiając, każdy po jednym Zdrowaś Mario. W ten sposób wszyscy tworzymy ws...

,

W pierwszą sobotę miesiąca 6 października wraz z moimi parafianami wybraliśmy się z pielgrzymką do sanktuarium Maryjnego w Oborach. Obory to malutka wioska położona na trasie Włocławek – Rypin. Kustoszami sanktuarium są oo. Karmelici. W głównym ołtarzu znajduje się niewielka figurka Matki Bożej Bolesnej w wizerunku Piety. W przygotowywaniu tej pielgrzymki widziałem palec Boży. Na miesiąc prz...

W pierwszy piątek tj. 5 października wybrałem się tradycyjnie do moich chorych. To niezapomniane spotkania. Spotkania z ludźmi, którzy czekają cały miesiąc na tę chwilę spotkania, na Jezusa Eucharystycznego. Chcą by On był obecny w ich życiu. Bogu niech będą dzięki za to niesamowite doświadczenie głębokiej wiary w Chrystusa Eucharystycznego obecnego pod postacią Chleba.

Przygotowując się do planowanej pielgrzymki do Sanktuarium Maryjnego postanowiłem zainwestować i zakupić śpiewniki dla uczestników wyjazdu. Zadzwoniłem do jednego z moich znajomych z firmy pielgrzymkowej w rzeszowskim i w odpowiedzi usłyszałem – proszę księdza nie ma problemu śpiewniki będą jutro wieczór u księdza. Tak też się stało – 60 szt. śpiewniko – brewiarzyków. Te książeczki są bardzo ...

W czasie wakacji – a dokładnie od 2 lipca do 31 sierpnia udało mi się zrobić prawo jazdy kat.a. To było jakieś tam moje małe marzenie, które przez dłuższy czas nie mogło się zrealizować, z różnych powodów. Ale wreszcie się udało. Po powrocie ze szlaku pielgrzymiego 31 sierpnia poszedłem na egzamin praktyczny i zdałem. Jednemu z moich parafian – pasjonatowi motocykli (sam jeżdżący na chooperk...

We wtorek 2 października zostałem poproszony by pojechać do jednego ze szpitali w moim mieście z posługą kapłańską. W szpitalu na OIOM –ie leży mój parafianin. Żona zadzwoniła i prosiła o Sakrament Namaszczenia Chorych. Pojechałem, wszedłem do szpitala i na oddział i wspólnie pomodliliśmy się przy łóżku chorego. To doświadczenie choroby, cierpienia, bólu i łez osoby najbliższej ale także doś...

We wtorek 25 września wybrałem się do warszawy na rozmowę kwalifikacyjną przed przyjęciem na dalszy ciąg studiów z Mariologii. Wyprawa na Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego trwała długo ale sama rozmowa zaledwie 10 min. Pojechałem tylko po to by powiedzieć, że chcę studiować i dowiedzieć się , że zostałem przyjęty ot, taka formalność. No ale… jak trzeba to trzeba. W drodze powrotnej o...