Sekret Mnicha

W tygodniku idziemy i Niedzieli w ostatnim tygodniu znalazły się moje trzy artykuły. nt. wydarzeń jakie miały miejsce w ostatnim czasie w mojej diecezji.

W niedzielę wieczorem, w wieczór wyborczy wraz ze mną oczekiwał na wynik wyborów jeden z moich profesorów z seminarium. P

Tegoroczną rocznicę świeceń, którą będę świętował w pierwszych dniach czerwca świętowałem w niedzielę Zesłania Ducha Świętego w jednej z parafii na obrzeżach mojej diecezji.

Przygotowując się do święceń kapłańskich mojego znajomego kleryka, którego po zakończeniu mojego pobytu w WSD, będąc na pierwszej parafii zawiozłem do seminarium i za chwilę obchodząc kolejną bo VI rocznicę święceń napisałem artykuł o powołaniu do tygodnika Idziemy. Artykuł nosi tytuł Poszli za Nim! Ukazał się cały, tak jak napisałem i z moimi podtytułami.

Kiedy w niedzielę rano, kiedy wybierałem się już w drogę powrotną do domu z Torunia, spakowany podchodzę do mojego pięknego metalowego rumaka.

Wieczorem w akademiku toruńskim na auli miało miejsce czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego. Przyznam, że jadąc do Torunia właśnie w tym czasie trochę żałowałem, że nocne czuwanie mnie ominie, a tu taka niespodzianka.

Ojciec redemptorysta, z którym mieliśmy warsztaty radiowe teoretyczne, na ostatnie zajęcia zabrał nas do radia Maryja, by zobaczyć je od środka i nagrać przygotowane wcześniej serwisy radiowe.

Na studia toruńskie, dodam przedostatni zjazd wybrałem się moim motocyklem. Prawdziwa wyprawa i wspaniałą przygoda. Piękne widoki, wspaniały zapach kwiatów na łąkach i polach oraz kwitnących drzew – niezapomniany klim

W minionym tygodniu siedzę sobie w pracy i otrzymuję smsa od mojego kolegi księdza, który posługuje w Poznaniu z gratulacjami ciekawego hobby. W pierwszej chwili nie wiedziałem ale po wymianie sms-ów, dowiedziałem się, o co chodzi.

Kilka dni temu została mi złożona propozycja by odprawić poranną Mszę św. w seminarium dla kleryków III i IV roku. Na tę propozycję odpowiedziałem i w piątek rano bo o 6:45, w oratorium celebrowałem dla nich Eucharystię

Posługa w diecezji...

W środę, wróciłem z kolacji i zobaczyłem że na komórce mam jedną nieodebraną wiadomość. Oddzwoniłem okazało się, że dzwoniła szefowa hospicjum dla dzieci w którym bywam.