W związku z kataklizmem powodzi, jaka w ostatnim czasie przeszła przez naszą Ojczyznę jeden z duchownych zwrócił się do mnie z prośbą o reklamowanie zbiórki na pomoc w odnowie jednostki edukacyjnej prowadzonej przez diecezję, która ucierpiała przez powódź.

Zrobiłem co mogłem udostępniając, zachęcając do pomocy w tej konkretnej sprawie i pomagając tak, jak mogłem. Piszę o tym nie dla własnej chwały, lub by się chwalić ale z uwagi na to, co stało się kilka dni później.

Minęły 2- 3 dni i zadzwonił do mnie proboszcz z jednej parafii z zapytaniem i prośbą, czy nie mógłbym zastąpić go w jego obowiązkach parafialnych w danym dniu – pogrzeb, Eucharystia, spowiedź. Odpowiedziałem pozytywnie na tę prośbę.

Kiedyś słyszałem w jednym z kazań biskupich, że jak dzielisz się to mnożysz, dajesz otrzymujesz – to wszystko prawda, sam tego doświadczyłem.

Nie bój się dzielić tym co masz, co i tak nie jest twoje!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here