Diakonos znaczy sługa – to słowa wypowiedziane przez biskupa mojej diecezji, który wyświecił nowych diakonów dla mojej diecezji. Uczestniczyłem w tej uroczystości i rejestrowałem ją dla potrzeb mojej diecezjalnej strony.

Święcenia te uzmysłowiły mi, że dokładnie 9 lat temu ja powiedziałem, tak jak tegoroczni diakoni – jestem- gdy zostałem wezwany po imieniu przez biskupa, do przyjęcia święceń.  http://sekretmnicha.bloog.pl/id,3425664,title,7-czerwca-2008-Liturgia-swiecen-diakonatu,index.html /  http://sekretmnicha.bloog.pl/id,3420438,title,STALO-SIE,index.html .

Tak, sługą ołtarza jest się nie tylko przez rok, gdy pełni się urząd diakona, przygotowując się do święceń kapłańskich, ale będąc księdzem, dalej jest się tylko sługą Pana Boga i ludzi do których zostało się posłanym. Obym nigdy nie zapomniał, że – sługą nieużytecznym jestem, zrobić mam to co do mnie należy i iść dalej.