Tak minęło siedem lat. Dzień za dniem, tydzień za tygodniem. Miesiąc za miesiącem, rok za rokiem. Jak jedna chwila. Ten bloog to całe moje życie i moje powołanie opisane dzień po dniu.
Decyzja o otrzymaniu diakonatu, życie dakońskie, decyzja o święceniach kapłańskich, święcenia i kapłańska codzienność. Pierwsza parafia (4lata) przeprowadzka, druga parafia (1 rok) przeprowadzka, trzecia parafia (4 miesiące), przeprowadzka, posługa dla diecezji.
Jak wiele w moim życiu się zmieniło. Od bycia świeckim, przez wstąpienie w stan duchowny, pracę wikariusza w parafiach diecezji, po posługę na rzecz diecezji w biurze diecezjalnym.
Tak można by w skrócie podsumować te 7 lat. Proszę Pana Boga bym dalej miał siłę i ochotę do pisania tego co w moim życiu się dzieje a tym samym pokazał, ze każdy ksiądz to normalny facet, który ma swoje radości i smutki, pasje i marzenia.
Dziękuję także tym wszystkim, którzy przez te 7 lat towarzyszą mi, komentując i zaglądając na bloga.