Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny w Katechezach Maryjnych Jana Pawła II cz.1.

0
111

Zaśniecie Matki Bożej

————————————————————————

Pierwsza z trzech analizowanych katechez dotyczących tematyki zaśnięcia Matki Bożej, została przekazana wiernym 25 czerwca 1997 roku po wygłoszonej wcześniej katechezie o Maryi w powiązaniu z Duchem świętym. Możemy wiec domniemywać, że stosując taką kolejność przekazu Papież miał na celu homologiczne ukazanie życia Matki Pana. Doświadczenie wieczernika i obecności w nim Maryi potwierdzają Dzieje Apostolskie. To jednak co działo dalej z Służebnicą Pańską oparte jest na czcigodnej Tradycji Kościoła. Kontynuując środowy cykl Ojciec święty podejmuje temat Zaśnięcia Bogarodzicy.

Na wstępie odwołuje się do konstytucji soborowej i jak sam stwierdza, nie ma w niej ani słowa nt. śmierci Maryi. Czyni to przywołując zastosowane w dokumencie stwierdzenie: Na koniec Niepokalana Dziewica, zachowana wolną od wszelkiej skazy winy pierworodnej, dopełniwszy biegu życia ziemskiego z ciałem i duszą wzięta została do chwały niebieskiej i wywyższona przez Pana jako Królowa wszystkiego, aby bardziej upodobniła się do Syna swego, Pana panującego (por. Ap 19,16) oraz zwycięzcy grzechu i śmierci.[1] Można tutaj zauważyć, że Kościół nie mówi o śmierci Świętej Dziewicy ale także nie zaprzecza temu, że mogła ona mieć miejsce. Jan Paweł II przedstawia opinię teologów utrzymującą, że momentu śmierci mógł nie mieć miejsca choć w pobożności tradycyjnej fakt śmierci Maryi stał się bramą do niebieskiej chwały.[2] Pobożność ludowa może przekładać własne spojrzenie na świętość i upatrywać w śmierci, jak to ma miejsce w życiu ludzkim, swoistego przejścia do wieczności.

 

 

W dalszej części katechezy zostaje postawione pytanie: czy możliwe jest by Maryja nie zaznała śmierci? Nakłania ono do szukania odpowiedzi u Ojców Kościoła, choć od samego początku zakłada, że skoro Syn Boży zachowany od grzechu był podległy śmierci, to o ileż bardziej osoba Maryi, która jest Bożym Stworzeniem, najdoskonalszym, ze stworzeń ale Stworzeniem. 

 

Przywołana na tym miejscu zostaje postać Jakuba z Sarug, który mówi o pogrzebie Maryi dokonanym przez apostołów. Drugim pisarzem kościelnym jest św. Modest z Jerozolimy, który traktuje o śmierci i o wskrzeszeniu z grobu Dziewicy przez Jej Syna Chrystusa. Ostatnim przywołanym jest  św. Jan Damasceński, który mówi o śmierci ciała by śmiertelność mogła oblec się w nieśmiertelność.

 

W Słowie Bożym przeczytamy: zapłatą za grzech jest śmierć – Maria z Nazaretu nie powinna więc umrzeć gdyż została zachowana od grzechu pierworodnego, który to skaził naturę ludzką i uczynił niezdolną do nieśmiertelności. Jan Paweł II nie wprost ale pyta: czy Maryja przez nie doznanie śmierci, nie stała by się większa od swego Syna, który będąc Bogiem i Człowiekiem doświadczył umierania i śmierci? Na zadane pytanie jest i odpowiedź, Seweriusza z Antiochi – Aby uczestniczyć w Chrystusowym zmartwychwstaniu , Maryja musiała przede wszystkim podzielić Jego śmierć. [3]

 

 

Jaki więc był koniec życia Marii z Nazaretu? Co było powodem końca Jej życia? Jak to wszytko wyglądało? Jak słusznie zauważa Papież, na ten temat nie ma wzmianki w Biblii, gdyż śmierć jest czymś tak naturalnym,  a nie nadzwyczajnym o czym miano by się rozpisywać. Pojęcie śmierci kojarzy się z rozstaniem, bólem, cierpieniem, smutkiem. Dla Niewiasty z Nazaretu nie była ona związana z żadną z tych emocji. Stanowiła swoistą radością spotkania z ukochanym synem. Owo więc przejście – śmierć możemy nazwać zaśnięciem dla śmiertelności i świata, a obudzeniem się do wieczności i nieśmiertelności. To doświadczenie Maryi jest potrzebne także dla nas, bo wiemy, że miała Ona udział w powszechnym losie ludzi i potrafi z większą skutecznością otaczać swym duchowym macierzyństwem tych, którzy przeżywają ostatnią godzinę życia. [4]



[1] II Sobór Watykański, Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen Gentium, 58, s. 161.

[2] Jan Paweł II, Dzieła zebrane, t. VIII, Katechezy cz.3,  s. 153.

[3] Tamże, s. 154.

[4] Tamże, s. 154.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here