In Vitro, WOŚP, Caritas – wszystko razem…

0
28

W miniony poniedziałek 25 października miałem na katechezie w I klasie pewną poważną dyskusję. Pojawiły się tematy które jakby wyrosły spod ziemi. Nagle w jednym momencie wszystko naraz. Nie można pozostać obojętnym wobec takich pytań i choć spróbować na nie odpowiedzieć.

Najbardziej zaintrygowały mnie pytania dotyczące In vitro. Nie trzeba tu mówić więcej gdyż dyskusja na ten temat jest jak najbardziej rozdmuchana i widoczny jest konflikt (narastający) na lini państwo (ustawa o In Vitro) a kościół (jego moralność, prawo Boże, excomunika). Oczywiście jak mam to w zwyczaju jako kapłan Kościoła Katolickiego, katecheta ale i człowiek wierzący i praktykujący, przedstawiłem zdanie kościoła zgodne z moimi przekonaniami i sumieniem. W odpowiedzi usłyszałem, że Kościół jest staroświecki, zacofany a nade wszystko nie powinien się wtrącać do polityki. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie dlasza część ich wypowiedzi. Oto w czasie gdy byłem na wyjeździe związany ze studiami jeden z księży, który mnie zastępował wyraził swoje zdanie co do metody In vitro, które niestety ( co jest zasmucające) jest odmienne od zdania Kościoła. I zaczęło się bo tamten ksiądz mówił co innego, bo on mówił ze In vitro jest dobre.

Mój Boże…

Doszedłem poprzez pytanie który to z Czcigodnych to powiedział. Gdy sam osobiście zadałem mu to samo pytanie i poprosiłem o uzasadnienie go usłyszałem to co dzieciaki mówiły. Jak na to zareagować? Hmmm. Powiedział jeszcze że to jego zdanie. W odpowiedzi powiedziałem że moim zdaniem jest przekazywać zdanie kościoła wówczas usłyszałem cyt. To co kościół? Daj spokój…. . To jakaś farsa! Tego nie da się po prostu wytłumaczyć. Ksiądz katolicki. Brak słów! Komentarz zbędny.

 

Przyznam, że te dwa doświadczenia z ostatniego czasu: program z byłym dominikaninem i to zdarzenie ze szkoły zachwaiło mną. Sprawiło, że pojawiła się rana w moim sercu. Że coś się zmieniło, że to wszystko nei jest w porządku. Pokazało także że potrzeba modlitwy, zaufania Bogu, zatrzymania, pomyślenia a nade wszystko mądrości. O tę mądrość trzeba się modlić, dużo się modlić.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here