Coniedzielne poranki, jak co tydzień spędzam w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia. Tam posługuję duszpastersko: sprawując Mszę św. i głosząc słowo Boże.
To już ponad rok mojego posługiwania u Maryi. To także wielka radość, że co tydzień mogę spotkać się z wiernym w posłudze kapłańskiej.