W mojej rodzinie powtarzalność, tradycja, zwyczaje to niemal rzecz święta… tego się nauczyłem, tak zostałem wychowany, tak postępuję w swoim życiu. Nie dziwi więc fakt, że urodziny, imieniny, dzień Matki, Ojca, Babci, Dziadka i wszelkie rocznice są w moim domu, w mojej rodziny obchodzone nie tylko z powinności, obowiązku, ale… z MIŁOŚĆI!

W to świętowanie obok rocznic ślubu, wpisała się również rocznica święceń, o której pamiętają moi najbliżsi.

W tym roku Babcia, Rodzice i Rodzeństwo z Rodziną świętowali moją – nierówną bo 16. Rocznicę święceń wraz ze mną. Obok pamięci, życzeń prezentów i nieustannej modlitwy, którą odczuwam zarówno ze strony Rodziców jak i rodzeństwa dostałem… – jak co roku od Rodziców – bukiet białych lilii.

Rodzice składając życzenia na rocznicę święceń jak co roku przynoszą mi lilie, które nie tylko cieszą oko, ale przepięknie pachną, a ich woń roznosi się przez ponad tydzień po całym mieszkaniu.

Dostałem również inne kwiaty – przepiękne, samemu zerwane – od siostrzenicy i chrześniaka.

Spotkanie, rozmowy przy stole, wspominanie tamtych chwil sprzed 16 lat i radość spotkania, bycia razem. Za rodzinę, życie i kapłaństwo niech Pan Bóg będzie uwielbiony!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here