We wtorek 20 września miałem okazję – już po raz kolejny – zastępować mojego kolegę księdza, który poprosił mnie, bym celebrował za Niego Eucharystię i wyspowiadał wiernych w parafii pod jego nieobecność.
Jeśli na parafii jest wikariusz – przynajmniej jeden – jest możliwość zastępstwa (przynajmniej skorzystanie z jednego dnia wolnego w tygodniu) inaczej jest, gdy duchowny jest na tzw. solówce, to znaczy, gdy jest sam.
Posługa kapłańska odbywa się zarówno w niedzielę jak i w dzień powszedni, w święta i w wakacje – stąd wolną chwilę – czas na wypoczynek, dzień wolny trzeba sobie dobrze wygospodarować i znaleźć zastępstwo.
Dzięki takim zastępstwom można pomóc księżom poszukującym zastępstwa, a przy okazji czuć się potrzebnym jako ksiądz. Choć może się to wydawać dość dziwne, to jednak jest to bardzo prawdziwe. Czasem nie trzeba robić wiele, a być księdzem – spowiadać, odprawić Mszę świętą, spotykać się ludźmi i wraz z nimi się modlić.
Zastępstwo było dla mnie również okazją do nagrania filmików z odsłonięcia i zasłonięcia obrazu Matki Bożej, który znajduje się w głównym ołtarzu tej niewielkiej wiejskiej świątyni oraz filmiku z wnętrza – pięknie odnowionego kościoła.