Już stało się tradycją, że co jakiś czas, odwiedzam mojego pierwszego proboszcza w DKE, który jest w moim mieście. Wspólne kawowanie, rozmowy, Jego wspomnienia i mądrości z 55 letniego życia kapłańskiego.
Osobiście uważam, że każde spotkanie z moim Seniorem jest doskonałą okazją do czerpania całymi garściami z Jego doświadczenia, które nie jest teorią zapisaną w książkach, a praktyka wynikającą z życia i doświadczenia kapłańskiego.