W ostatnich dniach miałem okazję, aż dwukrotnie okazję wypowiadać się do mediów – lokalnych jak i ogólnopolskich. Jak zwykle każde takie spotkanie – nawet o trudnych i niewygodnych tematach kończy się miłą i sympatyczną fotografią.
Jak wielkie było moje zdziwienie, kiedy na instagramie odezwały się do mnie trzy – nie znane mi osobiście osoby – a znajomi z insta – i pogratulowały mi wystąpienie w medium ogólnopolskim.
To już kolejny raz jak doświadczam wielorakiej życzliwości – zarówno ze strony mediów, jak i ze strony ludzi (nie)znanych z socjalmediów.