Rekolekcje, o które zostałem poproszony przez diakonów w mojej diecezji rozpoczęliśmy w Niedzielę Zesłania Ducha Świętego w domu rekolekcyjnym, który znajduje się około 40 km. od miasta w którym mieszkam i posługuję. Zaczęliśmy od Hymnu do Ducha Świętego i nieszporów z uroczystości, a po ich zakończeniu była pierwsza konferencja, a w zasadzie świadectwo życia kapłańskiego. Wieczorem po kolacji było nabożeństwo –ostatnie nabożeństwo majowe połączone z adoracją Najświętszego Sakramentu, w czasie której przeszliśmy wspólnie punkt po punkcie nasze życie od narodzin, aż do dziś.
W drugim dniu rekolekcji – w święto Matki Kościoła – wygłosiłem trzy konferencje poruszające motywacje w drodze do kapłaństwa, modlitwę księdza oraz przyjaźń w kapłańskim życiu. Podczas Mszy świętej przypatrywaliśmy się Maryi, która jest Matką Kościoła, Matką św. Jana – wg testamentu z krzyża oraz matką każdego kapłana. Każdy ma wziąć Maryję do siebie do swojego życia, do swojej codzienności, w swoje kapłaństwo. Jako, że w poniedziałek przypadał 1 czerwca, a więc Dzień Dziecka – postanowiłem, że zrobię diakonom niespodziankę i ofiarowałem im książeczkę zatytułowaną przewodnik kapłański, by towarzyszyła im na drodze kapłańskiej.
Trzeci dzień diakońskiego przygotowania do przyjęcia święceń kapłańskich rozpoczęliśmy jak co dzień od jutrzni połączonej z konferencją, której tematem tym razem było mieszkanie księdza oraz rodzina księdza i najbliżsi. Mieszkanie to azyl, ale i sanktuarium do którego nie każdy ma i nie każdy powinien mieć dostęp. Natomiast – co się tyczy rodziny, jest ona ważna, ale nie może ona rządzić na plebanii, ani też być „serwisem sprzątającym” w mieszkaniu duchownego. W konferencji południowej poruszyliśmy temat posłuszeństwa biskupowi, proboszczowi na parafii oraz wzajemnych relacji przełożony – podwładny. Podczas Mszy świętej mówiliśmy o oddaniu się Jezusowi bez reszty, bez zatrzymywania niczego dla siebie, choćby skrawka swego serca. Podsumowaniem dnia była konferencja poprzedzona nieszporami, w czasie której mówiliśmy o finansach – zdrowym gospodarowaniu swoimi dochodami oraz tym, że należy pamiętać, by one nie owładnęły nami, a my byśmy dla nich nie stracili głowy.
W środę – która była czwartym dniem rekolekcyjnych spotkań dla przyszłych kapłanów pierwszą konferencję poświęciłem wypoczynkowi księdza, który nie dotyczy tylko dnia wolnego ale również codziennej chwili oddechu w pędzie kapłańskiego życia. Przy tym temacie poruszyłem też kwestię używek, w tym alkoholu i problemów z tym związanych, które dotyczą też duchownych. Południowa refleksja oscylowała wokół tematyki Mszy Świętej, która jest sercem kapłańskiego życia. Mówiłem o tym jak przygotowywać się, jak celebrować i jak przeżywać liturgię powołując się na świętych, ale także na codzienne kapłańskie liturgie. W ostatnie konferencji mówiłem o temacie mocno obecnym przestrzeni medialnej jakim jest celibat kapłański. Czym jest, dlaczego jest i czemu jest taki ważny, jak go zachowywać i jak być mu wiernym.