Przygotowując obszerny wywiad z moim ordynariuszem seniorem postanowiłem umówić się z nim i spotkać na rozmowę przygotowującą do wywiadu. Pojechałem tam dziś przed południem, po drodze zahaczając o cukiernię. Pomyślałem, raz kozie śmierć, albo się uda albo nie! Może nie powinienem mieć takiej śmiałości ale co mi tam!
Po wejściu do domu Seniora, zaproponowano kawę, a ja wyjąłem kupione wcześniej ciasta. Jakie było moje zdziwienie, gdy na stole ksiądz kapelan postawił filiżankę z podstawkiem oraz cukiernicę koloru białego sygnowane herbem papieskim. To ta zastawa pamięta wizytę Ojca św. Jana Pawła II W 1978 roku w moim mieście. Co potwierdził biskup senior.
Zaczęliśmy rozmowę, która trwała przeszło godzinę czasu. Powiedziałem o pytaniach, które planuję zadać, a ksiądz biskup niektóre od razu rozwinął.
Pod koniec rozmowy poszliśmy do komputera, bo jak się okazuje mój biskup senior bardzo dobrze porusza się w świecie mediów elektronicznych. Nie tylko pisze maile i smsy, ale także serfuje po sieci odwiedzać stronę diecezjalną oraz kanał diecezjalny na YT. By to uwiarygodnić zamieszczam foto.
Przyznam, że w nigdy nie myślałem, że do takiego spotkania z moim ordynariuszem, który mnie świecił przed blisko 9 laty dojdzie! To było wyjątkowe spotkanie f2f.