Wieczorem w środę uczestniczyłem w spotkaniu opłatkowym w domu księdza seniora. Był obecny jeden z księży biskupów pomocniczych mojej diecezji. Spotkanie, życzenia, łamanie się opłatkiem, wymiana serdeczności oraz pyszna postna kolacja przygotowana przez siostry, posługujące w DKE.
Spotkanie to było okazją do złożenia życzeń także mojemu Szafowi – mojemu księdzu proboszczowi emerytowi. Inny zaś z księży, który nie dawno dołączył do mieszkańców domu, podchodząc do księdza biskupa powiedział – tego…. (wskazując na mnie) pamiętam, jak był ministrantem i posługiwał mi jako ministrant, przy ołtarzu. Bardzo dobrze to pamiętam.
Były to bardzo miłe i życzliwe słowa, których powiem, ze nie spodziewałem się…