Jakiś czas temu w szkole, w której katechizuję pojawił się pomysł, by upamiętnić w sposób niekonwencjonalny, jednego z wybitnych pedagogów, który w historii szkoły i pamięci uczniów zapisał się złotymi zgłoskami.
Pomysłem tym stał się mural. Wymalowany został na jednej ze ścian budynku przylegającego do szkolnego boiska. Mural ten niesie swoistego rodzaju przesłanie skierowane nie tylko do uczniów ale także do wszystkich, którzy obok tego muralu przechodzą.
Pojawia się tam pytanie złożone z drzew znajdujących się w glebie i podlewanych przez deszcz padający z nieba. To pytanie: wzrastasz?
Chodzi oczywiście o wzrastanie w mądrości, bo to mural obok szkoły, ale biblijnie trzeba było by zapytać, czy zwracasz w łasce u Pana Boga i u ludzi? Czy wzrastasz w wierze? Na to pytanie, pytanie duchowe trzeba sobie samemu odpowiedzieć.