W ubiegłym tygodniu przeglądałem w internecie strony, na których można zamówić wizytówki. Nigdy nie zastanawiałem się nad tym, że i ja będę potrzebował mieć własne. Powstała taka potrzeba i trzeba było takowe zamówić. Znalazłem ofertę, dowiedziałem się, że za 29zł otrzymam 100 szt. Tak więc po przeliczeniu 1 szt. = 0,29. Postanowiłem, ze sam zaprojektuję i zamówię. Jak postanowiłem, tak też zrobiłem.
Czekałem na przesyłkę prawie tydzień, a kiedy zobaczyłem skąd przyszła, oniemiałem. Okazuje się, że moje wizytówki nie są wcale takie zwyczajne, gdyż zostały wydrukowane, na co wskazuje naklejka adresowa, Szwajcarii. Mam więc szwajcarskie wizytówki.