Z pewnością każdy z nas ma jakieś marzenia, a te są po to, by do nich dążyć, by je spełniać – nawet wtedy, kiedy spełnienie ich trwa bardzo długo. Jednym z moich marzeń – miejskich marzeń – było odwiedzenie niedostępnego na co dzień miejsca, jakim jest Podziemna Katedra na Stokach.

Kilka dni temu miałem okazję spełnić to marzenie, dzięki kolegom dziennikarzom, z którymi współpracuję przy różnych wydarzeniach medialnych kościelnych i świeckich. Koledzy i koleżanki zabrali mnie ze sobą na fotografowanie wnętrza Katedry podczas tzw. wejścia medialnego. To było coś naprawdę niesamotnego i długo wyczekiwanego przeze mnie.

Wejść do wnętrza jednego z czterech zbiorników wodnych zaopatrujących w wodę mieszkańców naszego miasta. Każda z ceglanych cystern – zaprojektowanych przez  angielskiego inżyniera  Williama Heerleina Lindleya i wybudowanych w latach 30 i 40 XX wieku może pomieścić 15 milinów litrów wody.

To absolutnie wyjątkowe miejsce ciekawe nie tylko historyczne, ale architektonicznie, praktycznie i artystycznie. Odwiedzając wnętrze tej KATEDRY – wraz z innymi dziennikarzami, fotoreporterami i operatorami – miałem okazję wykonać fotoreportaż i nakręcić krótki film z tego wyjątkowego miejsca.

To było spełnienie jednego marzenia, spełnienie na które czekałem kilka dobrych lat, bo Katedra podziemna opróżniana jest z wody co kilka lat, co związane jest z czyszczeniem cystern i ich renowacją. To właśnie wtedy jest możliwość zobaczenia tego – jednego z cudów mojego miasta – cudu ludzkiego umysłu i ludzkiej pracy.

Fotografowanie z dziennikarzami ma to do siebie, że samemu fotografując – po za selfie, nie zrobisz sam sobie zdjęcia, ale… od czego ma się kolegów i koleżanki. Takie cztery zdjęcia zrobione przez innych fotografów – na pamiątkę dla księdza, który był w katedrze, podziemnej katedrze.

Niewielu mieszkańców mojego miasta wie o tym miejscu, nie wielu tam było, ale wiem jedno – to miejsce trzeba zobaczyć, a wrażenia – fotografie i film jaki zostaje z tego miejsca, zostanie w pamięci na długie, długie lata. Kto wie, może jeszcze kiedyś zajrzę do tej katedry.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here