2 listopada – Dzień Zaduszny – to dzień kiedy wspominamy wszystkich wiernych zmarłych. Kościół modli się za tych, którzy odeszli do wieczności i prosi Boga pełnego miłosierdzia o zmiłowanie, niebo i miłosierdzie.
Z samego rana po porannej Mszy świętej pojechałem na groby moich bliskich, by zapalić tam znicze i odmówić pacierz o ich zbawienie. W tym roku zaduszki przypadały w sobotę stąd na cmentarzu nadal było gwarno, a ludzie szli, szli i szli.
Po nawiedzeniu cmentarzy wróciłem do domu do swoich obowiązków, ale… gdy nastał wieczór postanowiłem, że raz jeszcze wybiorę się na jeden z cmentarzy mojego miasta, gdzie pochowani są moi dziadkowie, by nie tylko się pomodlić, ale i zrobić kilka fotografii, wszak pierwsze dni listopada rozświetlają polskie nekropolie tysiącem kolorowych świateł tworząc niepowtarzalny klimat.
Udało się nie tylko wykonać kilka zdjęć ale i nagrać krótki film o zaduszkowym spacerze po jednym z cmentarzy.