Zostałem poproszony o wykonanie fotografii ściany ołtarzowej w jednej z kaplic, gdzie znajduje się figura Jezusa Zmartwychwstałego. Zdjęcie to znalazło się na kartce świątecznej i zostało rozesłane w różne części Polski.
To dla mnie wielka radość. Bo jak już wielokrotnie tu pisałem – nie jestem fotografem wykwalifikowanym – ale całkowitym amatorem. Z lustrzanką zetknąłem się po raz pierwszy w grudniu 2014 roku i od tego roku uczę się wciąż tego fachu.
Nie ukrywam, że to wielki zaszczyt, że moje fotografie komuś się przydają, że są publikowane i cieszą się zainteresowaniem.