O prasie radiu i telewizji Internecie i mediach społecznościowych mówiłem podczas niedzieli medialnej, która odbyła się w jednej z parafii mojego miasta w XXV niedzielę zwykłą w ciągu roku.

Zaproszony przez księdza proboszcza, który w czasie mojego pobytu w seminarium był moim wychowawcą – prefektem, w niedzielę 23 września z samego rana pojechałem do parafii i podczas pięciu Mszy świętych mówiłem o mediach, które mają niesamowity, a czasem destrukcyjny wpływ na każdego człowieka.

Jak wielka jest siła reklamy w telewizji i radiu, jak działają na każdego wielko powierzchniowe reklamy, a także gazetki reklamowe z marketów, które dostarczane są do naszych domów i jaki mają wpływ na naszą relację z naszymi bliskimi, na nasze funkcjonowanie, zakupy, a także modlitwę, na której bardzo często nie potrafimy się skupić, bo w nas wszystko gra, bo żyjemy w świecie, pośród świata który zakłóca naszą relację z Panem Bogiem mówiłem w kazaniu odnosząc się do listu Jakuba apostoła, gdzie mówi o naszej złej modlitwie.

Czy wypowiedziane słowo było dobre? Czy trafiło do odbiorców? Czy wniosło coś do życia moich słuchaczy? Czy przyniesie ono oczekiwany owoc? Na te pytania dziś nie znam odpowiedzi ale może kiedyś je poznam.

Na koniec dodam tylko, że  było dla mnie wielką radością przyjechać do parafii w której przed 9 laty przez rok posługiwałem jako diakon Kościoła. Był to taki jednodniowy powrót do przeszłości.