
Triduum Paschalne jak zwykle przezywam w katedrze, przygotowując relacje z tych wydarzeń nie tylko do mediów diecezjalnych, ale także katolickich mediów ogólnopolskich.
W tym roku podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej, której przewodniczył mój biskup było wyjątkowo. Wyjątkowość polegała na tym, że każdy mógł podejść – do tego zachęcał biskup – do mandatum.
Na zaproszenie biskupa odpowiedziało ponad 40 osób. Byli wśród nich kobiety i mężczyźni oraz dzieci. Siostry zakonne, księża i świeccy. A biskup zdjął ornat, przepasał się prześcieradłem i klęcząc przed ludźmi mył im nogi.
To było coś niezwykłego, wyjątkowego i niezapomnianego. To kolejny nowy powiew świeżości w moim Kościele, Kościele, który kocham nad życie.