Już po raz czwarty moja (prywatna osobista )Siostra wybrała się szlakiem pielgrzymkowym do jednego z najstarszych sanktuariów chrześcijaństwa, tj. do grobu św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostella.
Ty razem na Camino szła tzw. drogą portugalską, przemierzając 300 km pieszo. Ni e ma co się chwalić, ale trzeba stwierdzić fakt, który jest całkowicie oczywisty: mam wyjątkową i niesamowitą SIOSTRĘ, (o czym już pisałem) jest Ona SKARBEM pana Boga dla mnie.
Po powrocie z tegorocznego Camino, otrzymałem od Niej prezent, w postaci koszuli z obrazkiem i hasłem na niej zawartym: „NO PAIN, NO GLORY” – bez cierpienia nie ma chwały! Ile prawdy w tym haśle! Koszulka została mi ofiarowana w konkretnym celu i z konkretną intencją. Za ten piękny dar dziękuję!