Odwiedziny Proboszcza Emeryta

0
12

Popołudniem w środę, pojechałem motocyklem w odwiedziny do mojego Szefa – Proboszcza Emeryta, do diecezjalnego domu seniora. Trochę Go zaniedbałem, przez przygotowania do pielgrzymki i pielgrzymkę do Grecji.

Jak zwykle przywitał mnie, ze swoją szczerą groźną miną i stwierdzeniem: czego księdzu trzeba? Ktoś kiedyś powiedział, że jak się przejdzie przez tzw. pierwsze spotkanie (kilka chwil pierwszego spotkania) później jest już ok. Wspólna kawa, rozmowa, porady kapłańskie i wspomnienia.

Spotkania z doświadczonym kapłanem, to ważne i cenne doświadczenie, z którego zawsze można coś dla siebie, do swojego kapłańskiego życia zaczerpnąć.

Stale i wciąż będę dziękował Panu Bogu, za mojego wspaniałego pierwszego Proboszcza, za to, że tak pięknie dzięki Niemu mogłem wejść w moje kapłaństwo!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here