Oto dziś wieczorem wybrałem się do lidla na małe zakupy. Obok produktów pierwszej potrzeby, zakupiłem produkt, drugiej potrzeby tj. napój alkoholowy – piwo.
Kiedy podszedłem do kasy, pani kasjerka skasowała produkty spożywcze, a kiedy przyszło skasować wspomniane piwo, pani uprzejmie poprosiła mnie o dowód osobisty. Niestety nie mogłem powstrzymać się od śmiechu i radości. Tak radości, gdyż zrobiło mi się niezwykle miło gdy usłyszałem – poproszę o dowód osobisty od pana.
Po obejrzeniu go dokładnie, serdecznie podziękowałem pani kasjerce, za tak uprzejmą prośbę do mnie skierowaną.
Tak więc, jeśli chcesz poprawić sobie humor, gdy chcesz nadal czuć się młody – idź na zakupy do lidla.