W czwartek 30 lipca poproszony przez mojego znajomego o zastępstwo wybrałem się do jednej z parafii z terenu mojej diecezji. Jest to parafia położona w szczerych polach na końcu diecezji ok. 55km. od mojego miejsca zamieszkania.
Pojechałem oczywiście motocyklem, korzystając z pięknej pogody. Gdy dojechałem na miejsce, a byłem tam pierwszy raz, zobaczyłem piękny ceglany kościół w stylu neogotyckim. Takich budowli w mojej diecezji nie jest zbyt wiele. Postanowiłem po fotografować i upamiętnić moją wizytę w tym miejscu.
Następnie odprawiłem dwie wieczorne Msze święte i udałem się w drogę powrotną do domu. Wracając odwiedziłem jedno z diecezjalnych sanktuariów Matki Bożej. Dodam, że jest to najstarsze sanktuarium ostatnio pięknie odrestaurowane.