W okresie po świątecznym odwiedzając galerie handlowe w naszym kraju można trafić na wyprzedaże w bardzo atrakcyjnych cenach. Sklepy firmowe zachęcają zniżkami i do tego jeszcze procentami upustu.
I ja uległem tym reklamowanym wyprzedażom. Poszedłem do jednego ze sklepów i po obejrzeniu jednej kurtki, która podobała mi się, poszedłem przymierzyć – jako że pasowało i cena byłą zachęcając postanowiłem, że kupię. A przy kasie miłe zaskoczenie bo od tej ceny, która była dość niska jak na kurtkę firmową okazało się, że jest jeszcze 30% upustu. Tak więc po zakupie kurtki poszedłem dalej na zakupy. Efektem był zakup drugiej kurtki i marynarki.
Zrobiłem zakup trzech rzeczy: dwóch kurtek i jednej marynarki w cenie jaką bym dał za jedną kurtkę.
Tak to jest, że i ksiądz korzysta z promocji, wyprzedaży i upustów. Chodzi ubrany w ładne ciuchy ale… kupione na wyprzedaży. Ale to frajda takie zakupy:)
Wielkie wyprzedaże poświąteczne…
W okresie po świątecznym odwiedzając galerie handlowe w naszym kraju można trafić na wyprzedaże w bardzo atrakcyjnych cenach. Sklepy firmowe zachęcają zniżkami i do tego jeszcze procentami upustu.
I ja uległem tym reklamowanym wyprzedażom. Poszedłem do jednego ze sklepów i po obejrzeniu jednej kurtki, która podobała mi się, poszedłem przymierzyć – jako że pasowało i cena byłą zachęcając postanowiłem, że kupię. A przy kasie miłe zaskoczenie bo od tej ceny, która była dość niska jak na kurtkę firmową okazało się, że jest jeszcze 30% upustu. Tak więc po zakupie kurtki poszedłem dalej na zakupy. Efektem był zakup drugiej kurtki i marynarki.
Zrobiłem zakup trzech rzeczy: dwóch kurtek i jednej marynarki w cenie jaką bym dał za jedną kurtkę.