Ktoś może zapytać jak ksiądz przygotowuje się do adwentu jednak to pytanie w odwrotnej kolejności może i ksiądz zadać wiernym: a Wy jak do adwentu się przygotowujecie? Jeśli chodzi o mnie to podobnie jak w latach ubiegłych przygotowanie dokonuje się na dwa sposoby:
1. ten zewnętrzny sposób: rozpoczął się nowy rok kościelny tak więc hurtowo wyprałem, wykrochmaliłem i wyprasowałem swoją bieliznę kielichową. Wszystkie naczynia potrzebne do celebracji Eucharystii zostały wyczyszczone aby w adwent wejść w czystości zewnętrznej.
2. wewnętrzny sposób: najpierw spowiedź by był to dobry, błogosławiony czas oczekiwania, a po wtóre dobre postanowienie zrobione na czas adwentu. Podobnie jak w ubiegłych okresach pokuty jest to wyrzeczenie dotyczące słodyczy.
Tak wchodzę w adwent, tak chcę się przygotować na spotkanie z Panem Jezusem. Czy uda mi się wytrwać w postanowieniu? Odpowiem pod koniec adwentu.