Dzień zaduszny.

0
16

W dzień zaduszny 2 listopada już po raz 2 udało nam się zorganizować procesję po naszym cmentarzu. Wyjątkowość tej procesji polegała na tym, że odbywała się ona w godzinach wieczornych. Na ciemnym cmentarzu widać było tylko palące się znicze oraz wiernych którzy w swych rękach trzymali zapalone znicze. W tym roku było naprawdę wielu ludzi. Byłem pod wielkim wrażeniem, bardzo mnie to ucieszyło, że ta inicjatywa spotkała się z tak wielkim odzewem ze strony naszych parafian. To także dla mnie wielka radość, że Pan Bóg daje takie perełki, które pokazują że nasza posługa (choć często bardzo ułomna, niedoskonała, mała) spotyka się ze zrozumieniem i odzewem innych.

 

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here